Pierwszy samodzielny wyjazd dziecka to bardzo stresujące wydarzenie zarówno dla samego ucznia, jak i jego rodziców. Jako wychowawca niejednokrotnie dostrzeżesz wśród grupy podopiecznych, którzy bardzo emocjonalnie przeżywają pierwszą tego typu rozłąkę. W takich sytuacjach, jak pierwsze kolonie dziecka – obok niezwykle ważnych kompetencji organizatorskich – ogromną rolę odegrają Twoje cechy charakteru na czele z empatią i umiejętnością dostrzeżenia problemów uczestników. W jaki sposób możesz pomóc takiemu dziecku?
Dziecko na obozie – pierwszy raz bywa trudny
Decyzja o pierwszym wyjeździe dziecka na kolonię powinna być bardzo przemyślana i podjęta tylko wtedy, gdy faktycznie będzie na to gotowe. Tęsknota to jednak naturalne uczucie, które może towarzyszyć uczniom, którzy wykazują prawdziwą i świadomą chęć uczestnictwa. Jeśli chodzi o dziecko na obozie, pierwszy raz jest najtrudniejszy przez pierwsze dwa bądź trzy dni.
Jak rozpoznać, że dziecko ma problem z dostosowaniem się do nowej sytuacji?
Jako wychowawca kolonijny warto dowiedzieć się już w pierwszym kontakcie z grupą, dla kogo jest to pierwszy wyjazd. Możesz zrobić to, zadając ogólne pytanie na forum. Warto rzecz jasna obserwować całą grupę, jednak taka informacja pozwoli zachować szczególną czujność pod kątem zachowania konkretnych uczestników.
Podstawą jest obserwacja, dzięki której dostrzeżesz sygnały świadczące o tym, że dane dziecko ma problem z odnalezieniem się w nowej sytuacji. Do najpopularniejszych zalicza się:
- brak chęci do udziału w aktywnościach,
- wyraźne sygnalizowanie tęsknoty za domem – dzieci mogą wprost mówić o tym, że tęsknią za rodzicami,
- izolację oraz unikanie interakcji,
- problemy ze snem i apatię,
- zmiany w nastroju,
- fizyczne objawy stresu i strachu – np. płacz, bóle głowy, nudności.
Pierwsze kolonie dziecka – jak rozmawiać z dzieckiem, które ma kryzys?
Jeśli powyższe zachowania będą świadczyły o tęsknocie za domem, bardzo ważna jest odpowiednia reakcja. Twoją najcenniejszą bronią do walki z takim kryzysem jest rozmowa i wsparcie dziecka. Pierwszym krokiem jest ustalenie przyczyny zachowania, które może mieć znacznie głębszy kontekst i wynikać z ogólnego poczucia braku akceptacji, które w połączeniu z tęsknotą za domem może sprawić, że dziecko będzie chciało wracać do domu.
W takiej sytuacji warto:
- znaleźć ciche i prywatne miejsce do rozmowy,
- nawiązywać cały czas kontakt wzrokowy,
- wnikliwie słuchać dziecka i okazać zainteresowanie oraz empatię wobec uczuć,
- zadawać otwarte pytania – zamiast zapytać „Czy jesteś smutny” warto zapytać „Jak się tutaj czujesz?”, dzięki czemu zdobędziesz znacznie więcej informacji o odczuciach dziecka,
- wyrazić zrozumienie i pokazać perspektywę, że trudności, z którymi się boryka, są tymczasowe i zupełnie naturalne.
Po rozmowie warto zapewnić dziecko, że jesteś do jego dyspozycji i w każdej chwili możecie ponownie porozmawiać. Warto również rozluźnić atmosferę i opowiedzieć zabawną anegdotę, np. ze swoich pierwszych kolonii lub o podobnej sytuacji, w której uczestnik na początku tęsknił za rodzicami, a gdy przyszedł moment powrotu, chciał jeszcze zostać, ponieważ tak się świetnie bawił. Podczas rozmowy możesz przypomnieć więc dziecku, jakie zabawy znajdują się w programie i opowiedzieć o nich coś więcej.
Pierwszy samodzielny wyjazd dziecka – pomoc ze strony rówieśników
O kryzysie warto poinformować rodziców, z którymi należy pozostać w kontakcie i powiadamiać ich o postępach. Bardzo często rodzice mogą podpowiedzieć, w jaki sposób poprawić humor danego dziecka. Pomocni okażą się jednak nie tylko rodzice, ale również pozostali uczestnicy wyjazdu.
W takich sytuacjach możesz porozmawiać z resztą grupy i zachęcić ich do:
- empatycznego podejścia i rozumienia kolegi lub koleżanki,
- wyobrażenia sobie, jak czuliby się w sytuacji tej osoby,
- współpracy i wzajemnego wsparcia,
- proponowania pomysłów na wspólne aktywności.
ZDOBĄDŹ PRZYGOTOWANIE DO PRACY Z DZIEĆMI I MŁODZIEŻĄ NA KOLONIACH PODEJMUJĄC KURS NA WYCHOWAWCĘ WYPOCZYNKU
Zabawy integracyjne – zobacz 3 propozycje zabaw
Twoim zadaniem będzie stworzenie atmosfery otwartości i akceptacji, w której również pozostali uczestnicy poczują się swobodniej. Bywa też tak, że niektóre dzieci tłumią w sobie tego typu emocje i nie dają po sobie poznać, że tęsknią lub czują się źle. Świetnym sposobem na złagodzenie takiego stanu, a przy okazji integrację uczestników, która pozytywnie wpłynie na ich nastrój, są rzecz jasna zabawy integracyjne. Poniżej znajdziesz 3 przykładowe propozycje.
Odgadywanie imion
Zabawa ta polega na tym, że każdy z uczestników pisze na kartce pierwszą literę swojego imienia, a resztę zastępuje kreskami. Następnie każdy podchodzi kolejno do innych osób, starając się odgadnąć literkę. Jeśli się to uda, próbuje odgadnąć kolejną, jeśli nie – podchodzi do kolejnego uczestnika. Jest to również bardzo przydatne dla Ciebie, ponieważ dzięki tej zabawie szybko poznasz imiona podopiecznych.
Imię i gest
To kolejna zabawa bazująca na imionach uczestników. Polega na tym, że każdy z uczestników wypowiada swoje imię i dołącza do tego wybrany przez siebie gest. Zadaniem reszty grupy jest powtórzenie zarówno imienia, jak i gestu. Możesz ustalić z grupą, czego ma on dotyczyć – może być to np. najchętniej wykonywana czynność.
Chciałbym…
Uczestnicy siedzą w kręgu, pozostawiając jedno miejsce wolne. Osoba, która po swojej lewej stronie ma wolne miejsce, mówi na głos „Chciałbym/chciałabym, aby obok mnie usiadła osoba, która…” i tutaj może dodać swoje ulubione zajęcie lub danie – np. jabłka. Każdy, kto lubi jabłka, stara się zająć puste miejsce – obowiązuje zasada kto pierwszy, ten lepszy.
Ukończ Kurs na Wychowawcę Wypoczynku i zdobądź kompleksową wiedzę
Jak widać, praca na stanowisku wychowawcy kolonijnego jest dość wymagająca, szczególnie w tego typu sytuacjach kryzysowych. Jeśli chcesz zdobyć kompleksową wiedzę, którą pomoże Ci odpowiednio zareagować na każdą z nich, zapisz się na Kurs na Wychowawcę Wypoczynku i zdobądź wiedzę m.in. z zakresu organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży oraz planowania pracy opiekuńczej.
Osoby, które chcą podjąć pracę w charakterze wychowawcy na koloniach, muszą spełnić określone warunki. Oprócz ukończonych 18 lat, co najmniej średniego wykształcenia oraz zaświadczenia o niekaralności wymagany jest również Kurs na Wychowawcę Wypoczynku (istnieją pewne wyjątki — m.in. jeśli jesteś nauczycielem lub pracujesz w placówkach opiekuńczo-wychowawczych). Więcej informacji na temat kształcenia oraz programu znajdziesz w opisie kursu.
Zaktualizowano dnia 7 marca 2024